BKS Iyengar mówi, że mózg jogina rozszerza się od podstaw stóp do szczytu głowy. Joga nie tylko rozciąga nasze mięśnie (rękawy w sukienkach sprzed dziesięciu lat stają się za krótkie ;), ale przede wszystkim otwiera oczy i serca. Poszerza horyzonty.
Joga to bycie tu i teraz. Dostrzeganie piękna, szacunek dla życia i ludzi. Z wdzięcznością myślę o swoich nauczycielach, których spotkałam praktykując jogę od 1998 roku. O Celenie, Christinie, Iwonie, Adamie, Pawle, Piotrze, Teresie, Michaelu, Margarecie, Louise i innych.
Joga to także siła i odwaga. To nieodwracanie się od spraw trudnych. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla z 2006 roku profesor Muhammad Yunus mówi, że jeśli czegoś nie widzimy, to po prostu nie chcemy tego widzieć. Biedy, wykluczenia, przemocy, starszej sąsiadki taszczącej zakupy po schodach. Mnie joga zaprowadziła m.in. do Afganistanu (więcej na www.szkolydlapokoju.pl)
Joga to wreszcie radość. Radość życia pełną piersią – bo z czasem rzeczywiście zaczynamy oddychać inaczej, pełniej. Radość uczenia się od ludzi, których spotykamy. Radość odkrywania własnych możliwości.
www.beatablaszczyk.pl
www.widzianezraju.wordpress.com
www.szkolydlapokoju.pl